Okolice Bazylei
Dziś podczas mojego czasu wolnego od pracy postanowiłam zainteresować się okolicznymi terenami zielonymi, czyli spotkać się z naturą. I to był dobry strzał! Okazało się, że mieszkam w miejscowości, która jest zwana "płucami Bazylei". Odkryłam wielohektarowe tereny zielone, przez które płynie rzeka Wiese. Promenada wzdłuż uregulowanego koryta rzeki ciągnie się po jej obu stronach. Po tej drugiej (za mostem) w odległości ok. 200 metrów, jest granica z Niemcami :)), a do Francji też rzut kamieniem. Na rzece niewielkie spadki wody lśniły dziś w słońcu, które było łaskawe wyjrzeć z za chmur, na czas mojej wędrówki. To była niespodzianka, ponieważ od rana przez kilka godzin padał śnieg. Był niestety mokry i topniał w kontakcie z ziemią.
Wycieczka była cudowna, zrobiłam kilka zdjęć, wyobrażając sobie jak pięknie będzie tu na wiosnę.
 |
Rzeka Wiese z mosteczkiem |
 |
Po obu stronach rzeki Wiese promenada |
 |
Mała rzeczka nazwana "Neuer Teich Bach" |
 |
Rzut kamieniem do Niemiec i Francji |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz